czwartek, 17 stycznia 2013

Imagin z Niallem

Siema
Tutaj Mrs. Styles
To mój pierwszy imagin na tym blogu, bądźcie wyrozumiali :)
Na dobry początek coś niezbyt długiego o Niallu
___________________________________

Szłaś powoli leśną ścieżką dokładnie rozglądając się dookoła. Nie spieszyło ci się donikąd. Chciałaś tylko na chwilę wyrwać się z tej szarej, zwykłej codzienności i pomyśleć o Nim. Kiedyś często widywałaś go, jak spacerował tą ścieżką, którą właśnie stąpałaś, a teraz... Teraz był sławny i już było za późno. Pewnie nawet cię nie pamiętał. Byłaś na siebie zła, gdyż nie wykorzystałaś swojej szansy i nie podeszłaś, kiedy był na to czas. Chciałabyś czasem znowu zobaczyć blondyna na żywo, a nie zza szklanego ekranu telewizora. Mozolnym krokiem podeszłaś do ławki, na której On zawsze siadał, by odpocząć po biegu, lub nawet zwykłym spacerze. Usiadłaś na jej brzegu i zaczęłaś błądzić myślami po wszystkich waszych spotkaniach. Jedyne słowa, jakie kiedykolwiek zamieniliście, to były słowa powitania, jednak czułaś się jakbyś znała go doskonale. Z rozmyśleń wyrwał cię delikatny, męski głos.
-Można?- odwróciłaś głowę w stronę mówcy i wstrzymałaś oddech. Obok ciebie stał Niall. Jego błękitne oczy wyglądały, jak zwykle, wesoło. Przytaknęłaś i przesunęłaś się, by zrobić mu miejsce.
-Zazwyczaj akurat na tej ławce nikt nie siada- zagadał i otarł pot z czoła. Wyraźnie widziałaś, że dopiero co skończył biegać.
-Myślałam sobie o pewnej osobie, która zawsze tu odpoczywa- odparłaś bez namysłu. Chłopak spojrzał na ciebie pytająco, ale po chwili zrozumiał co miałaś na myśli i uśmiechnął się. Niall Horan uśmiechnął się do ciebie! Twoje wnętrze tańczyło.
-Jestem Niall- chłopak wyciągnął rękę w twoją stronę i przysunął się do ciebie.
-[T.I], miło cie poznać- powiedziałaś i uścisnęłaś jego dłoń. Przez chwilę siedzieliście na ławce milcząc, ale ty nie zamierzałaś przepuścić okazji i rozpoczęłaś rozmowę
-Więc... co tu robisz?- zapytałaś i spojrzałaś mu w oczy. Chłopak nie uciekł wzrokiem, wręcz przeciwnie, przedłużał spojrzenie. Przysunął się jeszcze o milimetr bliżej i poprawił włosy.
-Hmm... Jak ci to powiedzieć... Szukałem pewnej dziewczyny...- na te słowa zmarkotniałaś. 'Czyli miał kogoś... Jak mogłam zrobić sobie taką nadzieję?!' pomyślałaś i opadłaś na oparcie ławki. Nagle chłopak odrzekł, dosłownie jakby czytał w twoich myślach:
-O Tobie mówię, głuptasie- spojrzałaś na niego zszokowana. Chłopak wziął cie za rękę i trzymał ją mocno. Po paru sekundach odłożył ją na twoje udo, puścił ci oczko i odszedł.
Czułaś się jakby ktoś cię przykleił do ławki. Nie mogłaś się ruszyć, chociaż chciałaś pobiec i wycałować Nialla. Może jednak dobrze, iż tego nie zrobiłaś, ponieważ gdy rozchyliłaś dłoń, z pomiędzy twoich palców wypadła karteczka. Podniosłaś ją z ziemi i przeczytałaś tekst, który na niej widniał. Nie wierzyłaś własnym oczom.

"Bądź tu w sobotę o 8:00 wieczorem. Mam nadzieję, że lubisz kawę, gdyż zabieram cię do najlepszej kawiarni w mieście. Całuję, Niall"

Serce zaczęło ci szybciej bić. Spojrzałaś jeszcze tylko na ścieżkę, by ujrzeć, jak Niall oddala się, krok po kroku...

____________________________________________
I jak? Podobało się?
Proszę, wyrażajcie w komentarzach swoje opinie, to dla nas ważne. Pozdrawiam

9 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Imagin bardzo fajny, bardzo dobrze sie go czyta, bardzo mi sie on podoba, ciekawy i jeszcze o słodkim Niallu :3 Trafiłaś z tym imaginem w mój gust :D

      Usuń
  2. bardzo fajny mi się podobał

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajne
    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudo.. moim skromnym zdaniem pasuje do niego "little things" 1d..
    zapraszam na naszego bloga:

    http://szaloneczyt.blogspot.com/


    PS. sorry , że spamuję ;((

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, że krótki, ale poza tym fajny.

    OdpowiedzUsuń