piątek, 18 stycznia 2013
Imagin z Liamem
Uciekłaś przed jego wzrokiem. Wściekłość cię rozrywała, a patrzenie na niego w żadnym wypadku ci nie pomagało. A on? On nie zdawał sobie sprawy z błędu, jaki popełnił. Co z tego, że był pijany? Człowiek powinien znać swoje granice. Chłopak ponownie podniósł wzrok znad swojej gazety i jeszcze raz spróbował nawiązać z tobą kontakt wzrokowy. Nie udało mu się to. Chyba w końcu zorientował się, że coś jest nie tak, więc przesiadł się na kanapę obok ciebie.
-Hej, [T.I.], co się dzieje?- spytał i objął cię ramieniem. Odsunęłaś się. Czyli to prawda. Nie wiedział. Urwał mu się pewnie film i... TO NIEWAŻNE! Zdradził cię! Na zdjęciach dokładnie widziałaś swojego ukochanego Liama całującego się z inną. Kto wie, do czego jeszcze doszło? Nigdy nawet przez myśl ci nie przeszło, że Liam mógłby cię zdradzić. Zawsze był taki ułożony, nigdy nie podejmował pochopnych decyzji, a wystarczyło parę łyków piwa, by go obezwładnić.
-Naprawdę nie wiesz?- odparłaś z pretensją. W dłoni trzymałaś gazetę. Paręnaście minut temu włożyłaś kciuk między strony, na których widniały zdjęcia twojego chłopaka z jakąś blondynką. Chłopak uniósł brwi i ponownie przysunął się bliżej.
-Nie... Więc może mi powiesz?- spojrzał na ciebie pytająco. Rzuciłaś w jego stronę gazetą.
-34 strona!- warknęłaś, po czym wstałaś z kanapy i zaczęłaś bezradnie krążyć po pokoju. Po twoich policzkach spływały łzy. Spojrzałaś na Liama. Chłopak był w szoku, czytając kolejne linijki artykułu i przeglądając kolejne zdjęcia.
-[T.I.], ja... Ja nie wiem, co mam ci powiedzieć...- podszedł bliżej, próbował cię dotknąć, ale ty odskoczyłaś. Chłopak zasłonił usta dłonią.
-Jak mogłeś? Okłamałeś mnie, mówiąc, że idziesz się spotkać z Niallem! Tak naprawdę poszedłeś na tą imprezę.- ocierałaś łzy, co chwilę starając się złapać oddech.
-Przepraszam cię, [T.I.]. Naprawdę, byłam pijany, nic nie pamiętam. Ktoś musiał mnie wrobić! przepraszam cię, błagam cię, wybacz mi, tylko ciebie kocham- Chłopak był zdruzgotany, ale nie zamierzałaś mu ot tak wybaczyć! Co to, to nie!
-Nie wiem, Liam- powiedziałaś trochę spokojniej. -Muszę to przemyśleć...- złapałaś za torbę i opuściłaś jego dom. Przed twoim samochodem jak zwykle czaili się reporterzy, więc starałaś się udawać, że nic się nie stało. Ale stało się. W środku byłaś rozdarta. Wsiadłaś do niebieskiego mini cooper'a i wróciłaś do swojego domu. Opadłaś na łóżko i zaczęłaś płakać. Płakałaś jak nigdy. Bardziej niż wtedy, kiedy złamałaś rękę, jak miałaś parę lat. Bardziej niż wtedy, jak dowiedziałaś się, że twoja najlepsza przyjaciółka rzekomo umawia się z twoją największą miłością. Bardziej niż kiedykolwiek.
Zbliżał się wieczór. W szlafroku, z podkrążonymi oczami oglądałaś 'The Hunger Games'- jeden ze swoich ulubionych filmów. Nagle usłyszałaś dzwonek do drzwi. Zdziwiona podeszłaś, by je otworzyć. W progu stał Liam. Był ubrany w garnitur, a ty stałaś tam w szlafroku, z włosami związanymi w kok. Zrobiło ci się trochę głupio, ale przypomniałaś sobie, że to nie ty powinnaś się tak czuć. Związałaś ręce na piersi.
-Czego chcesz?- warknęłaś. Przez te 4 lata, będąc z Liamem nigdy aż tak się nie pokłóciliście. Chłopak uklęknął. Wstrzymałaś oddech. To nie mogło dziać się naprawdę. Nie chciałaś za niego wychodzić, nie byłaś gotowa!
-Liam, ja...- zaczęłaś przerażona. Chłopak tylko się uśmiechnął i przerwał ci.
-To nie to co myślisz...- wyciągnął w twoją stronę rękę trzymając w niej piękny bukiet kwiatów.
-[T.I.i.N], czy wybaczysz mi moje złe postępowanie?- spytał. Powstrzymałaś się od śmiechu. Wzięłaś bukiet do ręki i patrzyłaś jak Liam staję przed tobą. oczy ci się zaszkliły.
-Tak.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nadrabiam zaległości... Dotarłam tu przez Unbroken Girl i zostaję ;) Zakochałam się w dwóch imaginach - z Liamem i Harry'm ;) Ale chciałabym z Louisem, bo tylko jego brakuje, a poza tym to 'my love'. I będę zaglądać częściej ;D
OdpowiedzUsuńmore-than-moments.blogspot.com - blog z 1D ;D
Ale super! :D
OdpowiedzUsuńooo, jaki Liam jest słodziutki*.*
Nie wiem, czy napewno wybaczyłabym zdradę, ale chyba gdyby zrobił coś takiego...:D
Z chęcia przeczytam wiele innych Imaginów! :)
Może obserwacja za obserwację? ;*
http://hello-in-my-world.blogspot.com/
A no i dziękuję za miły komentarz<3
chciałabym zaobserwować twojego bloga jednak nigdzie nie widzę ''dodaj do obserwatorów'' :(
OdpowiedzUsuńMożesz ją dodać? ;)
niestety ale nadal jest to nie możliwe;(
OdpowiedzUsuńPrzepraszamy za utrudniania, możliwość obserwowania bloga już się pojawiła. :)
UsuńBardzo dobrze mi się czytało te opowiadanie, zakochałam się w tym opowiadaniu, brak mi słów, aby je opisać, jest po prostu świetne.
OdpowiedzUsuńchciałabym tak pisać jak ty, masz wielki talent do pisania : D
Oczywiście będę obserwować tego bloga, będę śledziła każde twoje opowiadanie : D
Chciałam tylko wspomnieć, że są tu dwie administratorki więc musisz napisać kogo masz na myśli, jeśli wyrażasz się "ty" :)
UsuńZa to ja chciałam powiedzieć, że nieważne kogo masz na myśli bardzo ci obie dziękujemy, to dla nas wiele znaczy :)
Usuńciekawie tu. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :-)